ULUBIEŃCY WRZEŚNIA 2015

Hej! Dziś mam dla was ulubieńców września. Meega się cieszę, że już minął wrzesień. Był to miesiąc intensywnej nauki. Poznałam też nowe i fajne osoby.

1.KOSMETYK
2.ANTYULUBIENIEC
3.FILM
4.PIOSENKA
5.WYDARZENIE
6.MIEJSCE

1. 8w1 Total Action- skoncentrowana odżywka do paznokci.
Poleciła mi ją jedna z przyjaciółek. Meega dobry produkt, nie używam jej z byt długo ok. 2,5tyg, ale już widzę duuuże efekty. Paznokcie
stają się silniejsze i szybciej rosną. Jeśli ktoś ma problemy ze słabymi paznokciami, ta odżywka jest dla nich. ;) (koszt: ok.14zł)

2.Kategorią numer 2 była książka, ale we wrześniu nie przeczytałam książki z powodu braku czaasu, zastąpiłam to antyulubieńcem, którym oczywiście jest SZKOŁA. Jezuu, jak ja nienawidzę szkooły. Już mam dość tej nauki, i tego wstawania rano. Z resztą.. Pisałam ostatnio posta o szkole, więc
możecie sobie o niej poczytać, czego ja w niej nie lubię. Ale wydają mi się, że nie ma  co tu do wyjaśniania dla czego szkoła jest antyulubieńcem. :D

3.Wszystkie części KAC VEGAS.
Ostatnio miałam zajawkę, na komedie. Kocham tą kategorię filmową. Na filmach Kac Vegas zawsze jest się z czego śmiać, poooleecam! <3

4.The Neighbourhood- W.D.Y.W.F.M?
Taak, znów ten zespół. Kocham ich, jest to mój najnajnajnaj zespół. Nie słyszałam lepszego, oczywiście zaraz po nich jest Arctic Monkeys :3.
Do piosenki i tekstu, no cóż idzie się zakochać, oczywiście trzeba dobrze zrozumieć przesłanie. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=AzVJ6gSfnC4

5.Piątkowe, wieczorne spacerki.
Kocham końcówkę września i początek października, ponieważ już zmienia się pogoda, klimat, i jest wszystko taakie magiczne. Zawsze z kimś idę się przejść czy to po KSM, czy też przed, jest po prostu fajnie. Kocham spacerować,a szczególnie jesienią.

6.ŁÓŻKO.
Oo tak, kocham moje łóżkoo. Ciągle w szkole myślę, kiedy będę mogła do niego wrócić, jak jest mi w nim cieplutko i wygodnie. Czuję się tam bezpiecznie:D
Niczego mi więcej nie potrzeba!

To wszystko na dzisiaj. Coś w ostatnim czasie bardzo skupiłam się na szkole. :D


                                                                                            Powodzonka, hej! :)

SZKOŁA

hej.
No już niestety zaczęła się szkoła, niektórzy się z tego powodu i cieszą.
Ja osobiście już mam dość teej szkoły, no ale jak trzeba to trzeba, dziś chciałam się
skupić na nauczaniu w naszych szkołach, które jest beznadziejne, oczywiście nie mówię o wszystkich przedmiotach.. I też tu nie jest wina
programu, który musimy opanować, ale również to jest wina nauczycieli. U mnie w szkole niektórzy bez laptopa, i płyt które są w książkach nie przeprowadzą lekcji, nie wiedzieli by co zrobić. I jak już coś "opowiadają" , haha oni nie opowiadają tylko czytają jeszcze z tego laptopa co jest napisane
pod danym zdjęciem.. Tyle to ja dowidzę i sama potrafię sobie przeczytać. Niektórzy też myślą, że my jesteśmy niegrzeczni, nie słuchamy ich no i nie umiemy danego tematu. Oczywiście, każdy ma prawo do słabości. Uczniowie jak i nauczyciele, są takie osoby które przeszkadzają, ale
nie zawsze chodzi tu o przeszkadzanie. Dużo nauczycieli nie potrafi po prostu tłumaczyć.. I w tym jest problem. Co mi z tego, że ja słucham uważnie na lekcji, ale ja nie wiem skąd to się np wzięło.. Ale już dobra, nauczyciele nauczycielami, są jacy są. Przejdźmy do programu nauczania,
który jest dobijający.. Powiedzmy przedmiot.. : HISTORIA, przez 3 lata, średniowiecze,starożytność, oświecenie, Jagielonki, Augusty i inne duperele..
Moim zdaniem, powinniśmy się uczyć o czymś o wiele ważniejszym. Czyli o II wojnie światowej, pokaże to z pewnością nam , dzięki komu jesteśmy tu gdzie no jesteśmy. Nauczy nie tylko dat, i innych wydarzeń, ale dopełni naszą psychikę.. Ruszy się w naszym rozumie, współczucie
wobec innych osób, pomoc, zrozumienie czy też rozmowa. W dzisiejszych czasach tego nam zdecydowanie brakuje.. I wydają mi się, że powinni tego nauczać w szkołach.
W szkołach powinno być tak, że w 1 klasie jest normalnie, czyli są no wszystkie przedmioty, a potem już samemu się powinno wybierać na jaki mniej więcej będzie się szło kierunek. Wiadomo, nie każdy interesuję się humanem czy też przedmiotami ścisłymi. Dlatego powinno już się wybierać, bo po przez te już kolejne 2 lata skupie się na czymś na czym będę chciała opierać swoją przyszłość, teraz te gimnazjum to jest strata czasu. Ja już od 1 gimnazujm wiedziałam,
że nie będę matematyczką, chemiczką czy też fizyczką. I na pewno nie skupiłabym się na tych przedmiotach.. No, ale nasz kraj jest chory, politycy nie myślą rozsądnie
i trzeba niestety z tym żyć. To wszystko na dzisiaj, powodzenia w szkole, 3majcie się cześć.